Kiedyś przychodzi ten czas ze musimy się zmierzyć z zakupem używanego samochodu. Dla niektórych ludzi jest to dość spore wyzwanie.
Na portalach sprzedażowych az roi się od samochodów krajowych, po leasingowych, sprowadzonych i innych. Jak trafić na tą właściwą ofertę i nie kupić kota w worku, postaramy przedstawić Państwu w paru postach.
Rozpoczynając szukanie swojego nowego używanego auta, większość z Nas rozpoczyna od przeglądania portali ogłoszeniowych tj. Otomoto, Gratka, Allegro, Olx i innych. Możemy tam znaleźć mnóstwo ogłoszeń, ale musimy być zawsze czujni.
Handlarze często wystawiają samochody jako osoby prywatne, gdyż takie auta są bardziej porządane i pewniejsze, w szczególności te krajowe z pierwszej ręki. Trzeba dokładnie zbadać ogłoszenie, gdzie jeszcze jest emitowane i z jaką ceną, czy numer telefonu sprzedawcy się powtarza, czy miejsce zamieszkania jest takie same, czy auta ma ten sam przebieg i rok produkcji. Jezeli nie znajdziemy w internecie takiego samego auta, możemy przyjąć że sprzedawca jest prywatny, ale to nie koniec. Pierwsza rzeczą którą warto zrobić to dokładnie przeczytać ogłoszenie i najlepiej zapisać sobie go w formie pdf, w razie wypadku gdyby sprzedawca po naszym kontakcie wprowadził jakieś zmiany w ogłoszeniu.
Następnie dzwonimy do sprzedawcy. Podczas rozmowy zadajemy mu pytania związane ze stanem technicznym, stanem wizualnym, jaki jest stopień zużycia części, wnętrza itp. Nalepiej wtedy także poprosić o numer vin, który sprawdziny sobie na stronie #AutoDNA, za naszym pośrednictwem, w bazie Cepik "Historia samochodu". Uzyskany raport możemy porównać z informacjami, które otrzymaliśmy od sprzedawcy. Jezeli coś budzi nasze podejrzenia, można jeszcze raz dopytać sprzedawcę, jeżeli sprzedawca jest rzetelny to nie będzie miał tajemnic przed nami. W otrzymanych raportach możemy sobie porównać przebiegi, bezwypadkowość, serwis w Aso wraz ze wszystkimi wymienionymi częściami, historię ubezpieczeniową samochodu, czy auto nie jest na liście poszukiwanych/skradzionych w Europie itp.
Bardzo ważna rzecz, nigdy nie napalajmy się na samochód który nam się podoba, gdyż emocje mogą doprowadzić do tego że nie zauważymy ważnych szczegółów na zdjęciach, w dokumentacji, czy też otrzymanych informacjach.
Dalszy ciąg już niebawem.